Google Website Translator Gadget

Moi mili goście

czwartek, 27 marca 2014

Róże...i nie tylko...

Dziś chwalę się kompletem z różami... Serwetka zapewne jest wam znana (te elementy pisma i stempla pocztowego wydarłam z innych serwetek). Mam ją od min.3 lat. Mieć musiałam ale jakoś tak niekoniecznie mi pasowała... no i wreszcie naszedł ten dzień ;)

W oryginale róże mają bardzo delikatne cienie, ze swojej strony dołożyłam odrobinę patyny...

I jeszcze pojemnik na kredki. Przygotowany był pod koniec lata. Wczoraj go dokończyłam z uśmiechem na buzi. Bardzo mi się ten misiak podoba, jest przeuroczy...:)


Jest i jajo...z tej ostatniej serii, z tym, że brakowało mu dolnych otworków...i troszkę to potrwało, bo wiercenie, konturówka i kilka warstw lakieru....

 Na dziś tyle...kolejne jajca lakieruję i niedługo z przyjemnością się pochwalę :)

Uściski w tą niepogodę :*
Dobrego dnia :)
Marta

środa, 26 marca 2014

Prace z sierpnia/września 2013

I znowu ja :) witajcie :)
Rozpędziłam się... warsztat rozstawiony więc działam. Dziś prezentuję prace, które zaczęłam zdobić w okolicy sierpnia, września ubiegłego roku, ale z przyczyn wielu dokończyć ich nie mogłam... Wymagały dopracowania, odleżały swoje i tak oto wyglądają ...

Pudełeczko na saszetki herbaty lub inne drobiazgi, których nie brakuje w każdym domu.
Shabby chic, kropeczkowanie i napis wykonany ręcznie-malowany farbą akrylową.
Jeśli komuś się spodobało można je mieć u siebie lub podarować komuś za jedyne 35zł.



* * *
Motyw odłożyłam jak tylko go otrzymałam w przesyłce i od razu był plan na pudełeczko. Wtedy byłam przekonana, że będzie w szarościach, ale zdecydowałam się na dołożenie brązowej patyny....


Pudełko dzielone jest w środku na 4 przegródki. Koszt 40zł. W sprawie kupna zapraszam na deco-pasja@gazeta.pl, ja pokrywam koszt przesyłki. 


Miłego dnia! Pozdrawiam cieplutko :)
Marta


wtorek, 25 marca 2014

Wydmuszki i zamówione sówki...

Witajcie Kochani...

Wydmuszki, które dziś prezentuję zaczęłam w ubiegłym roku. Nie udało mi się skończyć ich przed Wielkanocą, dlatego odłożyłam je do dokończenia w tym roku.
Bardzo pięknie się złożyło... ponieważ zostałam baaardzo zmotywowana i zabrałam się tempie ekspresowym do wykańczania ich... Ta osoba, która jest sprawcą zamieszania prawdopodobnie to przeczyta więc oficjalnie raz jeszcze dziękuję jej za tą motywację :*
Jajca są w drodze do wyznaczonego celu, mam nadzieję, że dotrą całe i w dodatku spodobają się :)

 

* * *
Trochę z przygodami, ale udało mi się skończyć pudełko, które zamówiła jedna z obserwatorek mojego bloga :)
Do kompletu ozdobiłam serduszko i w związku z tym, że nadchodzi Wielkanoc - jajeczko z sówkami :)


Wybaczcie mi prosze jakość tych zdjęć, starałam się bardzo...są zrobione telefonem, a nie lubię...
W trakcie przeprowadzki odłożyłam we wiadome miejsce ( w takie pewne, takie o którym wtedy myślałam, że zapamiętam! ;)) kabelek od aparatu i niestety.... czasu na szukanie też nie miałam... bo musiałam to wszystko dziś już wysłać....

* * *
 Ostatnio otrzymuję wiele zapytań odnośnie szkoleń, warsztatów. Kochane kobietki! Można się ze mną umawiać indywidualnie. Koszt nie jest wyższy od szkoleń w większym gronie. Wy decydujecie kiedy (uzgadniamy termin) oraz co chcecie zrobić (przedmiot jak i technikę, którą go ozdobimy).
Piszcie na deco-pasja@gazeta.pl lub dzwońcie do mnie 602-306-844. Wszystko sobie uzgodnimy i zasiądziemy do wspólnego ozdabiania. 
Ja wpadłam w jajka po uszy, mam kilka pomysłów...jeśli któraś z was ma ochotę ozdobić jajka bardzo proszę :)

Jest również możliwość zamówienia gotowych jajeczek. Proszę do mnie napisać, powiedzieć, które się spodobały z przyjemnością ozdobię podobnie lub zupełnie inaczej :) Zapraszam.

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
Marta
 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...